Wśród nich było dwóch niewidomych - Adam Rutkowski i Maciej Kapczyński. Obaj uczą się w Szkole Podstawowej nr 3: Adam chodzi do czwartej, a Maciek do szóstej klasy. Dla obu była to już czwarta impreza biegowa w tym roku. Wcześniej startowali w biegu w Trzepowie, Biegu Tumskim i Biegu Wagarowicza.
Na trasie Biegu Skarpy towarzyszyli im opiekunowie, nauczyciele wf. w SP3 Katarzyna Wróbel i Rafał Podolewski.
- Cieszę się, że udało mi się zachęcić obu chłopców do biegania. Radzą sobie świetnie - mówi Katarzyna Wróbel. - Maciek, który zaczął trenować już w czwartej klasie, dziś mogę powiedzieć, jest już doświadczonym biegaczem. Startował m.in. w Biegu Sylwestrowym. A w tym roku wziął udział we wszystkich biegach. W sumie, odkąd zaczął biegać, zaliczył ponad 80 kilometrów.
- A na tym nie koniec. Jeśli się uda, to wystartuję również w biegu europejskim, który odbędzie się 11 maja - zapowiada Maciek.
Szkoła Podstawowa nr 18 zorganizowała Bieg Skarpy im. Marka Zarychty już po raz 10. Uczniowie walczyli o tytuł najlepszego na dystansie 800 m nad zalewem Sobótka.
Marek Zarychta przez wiele lat był nauczycielem SP 18 i jej dyrektorem. Jako chłopak sam biegał, a później trenował młodych ludzi. Dzięki niemu o płockiej lekkiej atletyce znów głośno było w Polsce. Współtworzył Miejski Uczniowski Klub Sportowy
Płock, wtedy składający się z dwóch sekcji - lekkoatletycznej i pływackiej. Marek Zarychta zmarł nagle w 2005 r., miał niespełna 38 lat.